„Mrówka” to zdecydowanie propozycja dla fanów szeroko pojętej elektroniki. Jest tu jednak szczypta jazzu, za którą odpowiada mocny puls kontrabasu, który odgrywa wielką rolę w brzmieniu całości. Połączenie naturalnego, żywego brzmienia instrumentów, takich jak trąbka z nowoczesnym brzmieniem elektronicznym powoduje, że zespół prezentuje nam na muzycznym talerzu zupełnie nowe, nieznane wcześniej „potrawy”. „Smakując” ich muzyki doświadczamy muzycznego „Umami”, odkrywamy nieznany, ekscytujący świat.
Za warstwę tekstową odpowiada Basia Derlak, mamy tu wiele odniesień do kosmitów i zdarzeń nieprawdopodobnych. To tajemniczy świat, w którym chcemy pozostać na dłużej. Wokalistka opowiada o tym wszystkim w taki sposób, że chcemy jej uwierzyć i przenieść się w nieznane.