Akio - Hey Hey Hello - Recenzja.
Są piosenki dobre i bardzo dobre. Są też wyjątkowe, jak „Hey Hey Hello”. Dlaczego tak się zdarza? To proste. Po wysłuchaniu tej piosenki, zostanie ona z Tobą na dłużej! O Akio pisaliśmy szerzej tutaj, dziś przyjrzymy się bliżej jednej z jej piosenek. Dorobek tej młodej wokalistki już teraz jest imponujący, a muzyka to jej drugie imię. „Szczypta” szczęścia i wsparcia w promocji Akio, jaką otrzymała ona od znanych i zasięgowych YouTuberów (Gimper / Rembol) sprawiła, że wokalistka szerzej zaistniała. To bardzo dobrze, bo w pełni na to zasługuje.
To się nazywa talent!
Na kanale Akio znajdziecie tak dużo dobrych piosenek jej autorstwa, że trudno uwierzyć, że tak młoda artystka potrafiła stworzyć tak wiele świetnej muzyki. W szeregu wystąp, wszyscy ci, którzy szukają do swojej wytwórni wokalistki z charyzmą, jednocześnie z workiem wrażliwości i pomysłów. Jej utwory to dowody na to, że jest inna (wyjątkowa). Kiedy pracowałem z młodymi artystami jako menadżer artystyczny, często wrogiem ich talentu była ich pycha i zbyt duża pewność siebie. Tutaj mamy wokalistkę, która jest skromna, wrażliwa i jednocześnie dojrzała artystycznie. Swoją pracą i piosenkami, którymi nas „częstuje” sprawia, że chcemy więcej i ciągle czujemy się „głodni”. Nie wiesz, co mam na myśli…? – zajrzyj na jej kanał – łap link! 🙂
Hej, hej, cześć, czy ktoś tu jest?
Zgadza się, jest… i to ponad 135 000 „serc” = odsłon piosenki „Hey Hey Hello”, którą mieliście okazje posłuchać wyżej. To naturalnie nawiązanie do tekstu piosenki Akio. I tu na starcie chwalimy! Tekst tego kawałka, to swoiste „wołanie” artystki. Wokalistka mówi o swoich emocjach i odczuciach odnoszących się do życia, przemijania i relacji międzyludzkich. Nie lubimy prostego przekazu, dlatego od razu ta artystka nam zaimponowała. Tekst tej piosenki każdy bowiem, może odnieść do samego siebie. Ile to razy wołałem w ciszy, będąc sam ze sobą: „Czy ktoś tu jest? Czy ktoś mnie słyszy? Czy ktoś mnie rozumie?”. Do tego służy właśnie muzyka. Do wyrażania uczuć. Akio korzysta z tej umiejętności, trafnie opisując swoje „ja” i zachęcając słuchacza do refleksji.
Piosenka, której "potrzebujesz"!
Piosenka „Hey hey hello” to numer który „buja”. Świetnie sprawdzi się podczas podróży w aucie. Ja jednak czuję go „w środku”. Ten rodzaj muzyki bowiem jest mi bardzo bliski. Z „wierzchu” – świetny angielski, mądry tekst, energicznie pulsująca gitara dobrze współpracująca z barwą głosu wokalistki. W „środku” – emocje zbudowane różnymi kolorami, odkrywanie się, opowiadanie o swoich doznaniach. To tak ważne dla mnie jako odbiorcy. Akio potrafi być szczera, a to dziś tak rzadkie wśród artystów. Muzycznie to zwyczajnie świetny numer, wiecie, taki, który zapętlicie na playliście i zapomnicie, że słuchacie go już 10 raz. Wydaje się, że właśnie w takich rockowych, psychodelicznych klimatach, wokal Akio odnajduje się najlepiej. Nawiązałbym tu do wczesnej twórczości L.Stadt, a osobiście chętnie posłuchałbym głosu Akio w mocniejszych kawałkach w stylu Slowdive (och jak bym chciał usłyszeć ją w numerze Sleep), (zwłaszcza w muzyce z ich dawnego demo „When The Sun Hits”). Brzmienie gitary idealnie wypełnia przestrzeń, podczas gdy Akio śpiewa i ta rockowa stylistyka, to coś, w czym chcemy widzieć tę artystkę jak najczęściej.
Czeka na Ciebie świat!
Tak, zdecydowanie, czeka! 🙂 Akio (Akai Mori) to wokalistka, która ma to „coś”, co pozwala wierzyć, że może „wypłynąć” dalej. Oprócz narzędzi, jakie posiada, by być i istnieć w świadomości światowego słuchacza (dobry angielski oraz umiejętność pisania niebanalnych tekstów w tym języku), Akio ma także niezwykły talent jednoczenia słuchaczy. Już dziś artystka posiada wielu wiernych fanów, takich, którzy dzięki jej muzyce przeżyli coś wyjątkowego. Dziś do tego grona dołączamy także my, życząc dalszego rozwoju artystycznego, rozgłosu za granicą i wielu sukcesów, na które zasługujesz!