Lulya - Dziś rozumiem, wiem - RECENZJA
O Julii Kołatek (LULYA) pisaliśmy już na łamach naszego portalu TUTAJ. Dziś przyjrzymy się bliżej jej debiutanckiemu singlowi „Dziś rozumiem, wiem”. To pierwsza autorska piosenka wokalistki. Pisała ją w wesołych i smutnych chwilach swojego życia rozładowując emocje na kartce papieru i pianinie. Komponując, myślała, że gdzieś jest ktoś, kto w tym momencie jest smutny, bo radość i smutek przeplatają się ze sobą jak chmury na niebie, a my mimo wszystko dalej jesteśmy ciekawi, co przyniesie nowy dzień. Swoją piosenką Lulya chce sprawić innym radość i dać nadzieję na lepszy czas. Artystka właśnie dlatego tworzy, pisze muzykę i teksty, aby przekazywać emocje. Już dziś ma plan zaprezentować kolejne, nowe kompozycje. Czekamy z niecierpliwością!
Debiut prawdziwy i naturalny.
Lulya zaprezentowała w swoim debiucie siebie i swój muzyczny świat. Jej barwa głosu przypomina nam wokalistki z dawnych lat. Mamy tu na myśli takie artystki jak: Hanna Banaszak, Beata Bartelik czy śp. Anna Jantar. Co do tej ostatniej, mamy tu na myśli bardziej „skoczne” piosenki jak np. „Nic nie może wiecznie trwać”. Julia miesza bowiem w swojej kompozycji tradycje z nowoczesnością. Dzięki temu piosenka jest spójna z jej wyobrażeniem debiutu na scenie, a my jako słuchacze czujemy prawdę płynącą z utworu. Poza ważnym przekazem piosenka jest bardzo pozytywna i wpada w ucho. Przez tytuł „Dziś rozumiem, wiem” mamy wrażenie także, że wokalistka chce powiedzieć głośno, że to jest ten moment. Chwila właściwa na debiut, w której wie i rozumie, co i w jaki sposób chce nam przekazać. Wyrażanie siebie przez muzykę nie jest proste. Często potrzeba wielu lat przeżyć i doświadczeń, by powiedzieć o czymś ciekawym i mądrym. Lulya w swoim debiucie udowodniła, że jest na to gotowa. Przemawia przez nią szczerość i prawda.
Dobra, nowoczesna produkcja.
Muzycznie piosenka oddaje wiele emocji. Jednocześnie jest to utwór radiowy, przyjemny, lekki. „Dziś rozumiem, wiem” to singiel skierowany do szerokiej grupy odbiorców. Kawałek spodoba się zarówno młodemu, jak i starszemu słuchaczowi. Tak więc misja piosenki jako „poprawiacz humoru” zdecydowanie się udała. Nie zdziwimy się, jeśli utwór zadebiutuje na wielu różnorodnych gatunkowo listach przebojów. Lulya zdecydowanie zasługuje na to, by usłyszała o niej większa ilość pasjonatów dobrej muzyki.
Polecamy ten utwór nie tylko na jesienne i zimowe dni.
Ciekawa barwa głosu, nietuzinkowa skala głosu i przebijający pozytywny akcent wyłaniający się z utworu. To wszystko „spotka Was” w piosence „Dziś rozumiem, wiem”. Ten utwór to dobre „lekarstwo” na dziś i jutro, na każdą porę roku, na chwilę zwątpienia i smutki. Muzyka, którą „częstuje” nas Julia jest bardzo potrzebna, zwłaszcza w aktualnej sytuacji na świecie. Dziękujemy!
Warto dodać, że do utworu powstał piękny obraz, który pozwala „pełniej” oddać przekaz utworu. Artystce serdecznie gratulujemy udanego debiutu, a Wam kochani polecamy także czasem zatrzymać się i popatrzeć w stronę nieba… najlepiej w jego „słoneczną” stronę! 🙂
