Jonas Brothers nie kroczą utartymi ścieżkami ani nie boją się ryzyka. Rzucają się raczej na głęboką wodę, czego efektem jest ich album „The Album”.

Nominowane do nagrody Grammy trio w 2019 roku cieszyło się niewątpliwie największym powrotem ubiegłej dekady. Zarówno album „Happiness Begins”, jak i udana trasa koncertowa były jednak tylko rozgrzewką.

Bracia Jonas – Nick, Joe i Kevin – rzucili sobie nowe wyzwanie. „The Album” to połączenie trzech indywidualności, których rodzinne więzy i wspólna energia popchnęły do stworzenia dwunastu nowych wyśmienitych utworów.

Tym razem bracia znaleźli pokrewną duszę w piosenkarzu, tekściarzu i producencie Jonie Bellionie. „The Album” jest ucztą dla zmysłów – znajdziemy tu nieskrępowany funk niczym z brooklyńskiego Studio 54, syntezatory przypominające błogość radia lat 80., a także teksty, które mają szansę podbić stadiony. Zainspirowani takimi legendami, jak Bee Gees czy The Doobie Brothers, Jonasi wyczarowali nowoczesny album z duchem klasyki.

„The Album” promowany jest singlem „Wings”.