Gitara z koncertu Kurta Cobaina sprzedana za olbrzymią kwotę!
Cena początkowa wynosiła milion dolarów, ale cena końcowa okazała się być znacznie wyższa! W ramach cyklu MTV Unplugged gitara z kultowego koncertu w wykonaniu Kurta Cobaina została sprzedana za 6,91 miliona dolarów, co czyni ją najdroższą gitarą w historii. Poprzedni rekord wynosił 3,95 mln – to cena, którą zapłacono za Black Strat, Black Fender Stratocaster, Davida Gilmoura z Pink Floyd.
Już sama cena wywoławcza samego instrumentu była oszałamiająca – aukcja rozpoczynała się od miliona dolarów. Przedmioty były sprzedawane z oryginalnym twardym pudełkiem, a Kurt wykorzystał naklejki z zespołu Poison Idea, aby promować album „Feel the Darkness”. W 1959 roku Martin D-18E Cobaina różnił się od innych instrumentów muzycznych, ponieważ został przekształcony w gitarę „Voltage Guitars” w Los Angeles, dzięki czemu może instrument może być wykorzystywany przez leworęcznych muzyków. Peter Freedman, właściciel znanej i cenionej na świecie marki RØDE Microphones, został nowym właścicielem instrumentu. Po aukcji powiedział: „Kiedy tylko dowiedziałem się, że ta ikoniczna gitara trafi na aukcję, wiedziałem, że to jedyna szansa w życiu, by ją zabezpieczyć i zwrócić uwagę na problemy, z jakimi zmagają się dziś artyści. Koronawirus zniszczył globalny przemysł rozrywkowy, a artyści należą do najbardziej poszkodowanych”.
Friedman przyznał także, że „MTV Unplugged” Nirvany jest jednym z jego ulubionych albumów i jednym z najlepiej nagranych występów w historii. Biznesmen powiedział również, że rozwijając własną firmę na początku lat 90., muzyka Nirvany była w dużej mierze muzyką jego życia. Co z gitarą Cobaina? Osoba odpowiedzialna za mikrofony RØDE ogłosiła, że ma nadzieję, że instrument będzie podróżował po całym świecie i będzie wystawiany publicznie, a dochód z wystawy zostanie przeznaczony na finansowanie artystów.