WASZA SCENA MUZYCZNA

Jan Jakubowski to 19-letni wokalista, którego muzyka płynie prosto z serca!

Jan Jakubowski ma 19 lat i pochodzi z Ostrowca Świętokrzyskiego. Studiuje lingwistykę stosowaną w Poznaniu. Śpiewanie nie jest jego jedyną pasją. Od dłuższego czasu zajmuje się amatorsko fotografią i tworzeniem filmów. Natomiast to właśnie muzyka jest mu bliska najdłużej. Jako kilkuletnie dziecko co roku w wigilię Jan robił koncerty kolęd dla swojej rodziny. W końcowych klasach szkoły podstawowej zaczął jeździć na konkursy. Czasem były sukcesy, czasem porażki. Jak sam przyznaje: „Gimnazjum wyglądało bardzo podobnie – konkursy, apele w szkole, nic szczególnego. Muszę przyznać, że moje podejście do tego też było dość lekkie. Tak, sprawiało mi to dużą przyjemność, ale nie traktowałem tego szczególnie poważnie”. W tym czasie młody wokalista nie brał lekcji wokalnych, nie rozwijał się świadomie pod okiem profesjonalisty. Po prostu śpiewał to co chciał, bez większego zrozumienia jak to wszystko faktycznie działa. Na nas zadziałało! 🙂 Poznajcie wokalistę, który wie, że na każdy efekt, trzeba ciężko pracować i być cierpliwym!   

Droga artystyczna.

Podejście do wykonywania zawodu wokalisty, Jan zmienił w czasie liceum. Wybrał klasę artystyczną i była to jedna, jak sam wyznaje, z jego lepszych decyzji w życiu. Zaczął uczęszczać na zajęcia muzyczne, gdzie został przez swojego instruktora wprowadzony w świat poezji śpiewanej. Nigdy wcześniej się tym nie interesował, więc był dość sceptycznie nastawiony. Nie sądził jednak, że tak bardzo ten świat pokocha. Okres ten opisuje następująco: „Opracowywaliśmy różne utwory, skupiając się na każdym szczególe, ćwiczyliśmy zarówno przekaz emocji jak i samą technikę. Przez 3 lata liceum rozwinąłem się jak nigdy wcześniej. Nabrałem dużej świadomości o tym jak śpiewać, żeby śpiewać poprawnie. Razem z grupą moich znajomych występowaliśmy w wielu miejscowościach w Polsce, na różnych okazjach”. Jednym z większych zaszczytów dla Janka było zaśpiewanie przed Cezarym Pazurą na spotkaniu literackim po wydaniu jego autobiografii.  Jan jest bardzo wdzięczny swojej szkole za wszystkie możliwości, jakie mu podarowała, aby mógł się rozwijać.   

Czas pandemii vs. Młody artysta!

Jak przyznaje w rozmowie z nami Jan: „Teraz nie mam niestety żadnych okazji na występy na żywo. Nie jest to dla mnie łatwe, bo stawanie na scenie, patrzenie na publikę i oddawanie całego siebie w mikrofon to najpiękniejsze uczucie na świecie. Nie ma drugiej takiej rzeczy w życiu, która dawałaby mi taki spokój i spełnienie. Teraz regularnie nagrywam różne covery, śpiewam to co lubię, to z czym się utożsamiam, to w czym czuję, że jestem autentyczny.” Nagrania artysty możecie posłuchać na jego oficjalnym kanale w serwisie YouTube, gdzie aktywnie je publikuje. 

Muzyka autorska.

Dwa lata temu Janek napisał swój pierwszy autorski utwór. Piosenka ta powstała w jednym z gorszych momentów w życiu młodego wokalisty. „Wypłynął ze mnie sam, nie musiałem długo myśleć co napisać. Od początku miałem zarys całej melodii, czułem, że może to mieć jakąś wartość. Z pomocą mojego instruktora i dobrej koleżanki udało się sfinalizować melodię i nagrać prosty instrumental”. Jeśli wszystko pójdzie po myśli Jana, to w pierwszej połowie stycznia piosenka trafi na jego oficjalny kanał na YouTube. Czekamy z niecierpliwością! 🙂 

Wokalista przeżywający muzykę!

Jakim wokalistą jest Janek? Na język przychodzi wiele określeń. Z pewnością ma swój świat. Jest bardzo charakterystyczny jako człowiek, a jego głos i każdy dźwięk jest mocno przemyślany. Włączyliśmy „Uciekaj moje serce” Krajewskiego, ktoś by powiedział – „to nie Krajewski”, no tak…i bardzo dobrze! To Janek, w swoim stylu rozumiejący muzykę, jednocześnie z szacunkiem wykonujący klasyk. Z drugiej strony posłuchaliśmy „All I ask” – Adele. Zamknęliśmy oczy i odpłynęliśmy! Jan śpiewa tak lekko, tak nienachalnie, tak prawdziwie! To, co cechuje jego śpiew to ten „oddech”, ta pewność, przez co my jako słuchacze czujemy się spokojnie. To wokalista, który po swojemu przeżywa każdą chwilę, kiedy śpiewa, jego głos płynie „prosto z serca”. Równie ważna jest jego świadomość artystyczna, która wyróżnia go spośród innych wykonawców.   

Jan to także laureat konkursu wokalnego Waszej Sceny Muzycznej!

W bardziej aktorskim wydaniu głos Jana nabiera wyjątkowego wymiaru. Idealnie sprawdziłby się na konkursach typu OFPA w Rybniku. Z tej strony zaprezentował się nam wokalista, zgłaszając cover piosenki „Kto tak ładnie kradnie” z „HALO SZPICBRÓDKA”. Btw. Obejrzyjcie ten film – on nigdy się nie nudzi! 🙂 Podobnie jak głos Janka, on też się nie znudzi! Jest piękny, delikatny, opanowany. Między innymi dlatego postanowiliśmy nagrodzić Jana w naszym konkursie! Widać, młody artysta wyjątkowo ceni osobę Seweryna Krajewskiego, którego kompozycje sam chętnie wykonuje, a głos Janka świetnie z nimi „współpracuje”. 

Charyzma!

Charyzmę artystyczną buduje się latami. Przez słuchanie odpowiedniej muzyki, a potem śpiewanie jej czy wspomniane wcześniej „przeżywanie”. Nie da się doświadczyć danego poziomu artystycznego, bez jego poznania. Jan śpiewa świadomie. Wie, dlaczego sięga po taki, a nie inny repertuar i radzi sobie z nim, bo go rozumie. To wokalista, który już poznał swoje dobre i złe strony, który potrafi przekazać emocje i wpłynąć na odbiorców. Jest bardzo dobrym wokalistą, eleganckim i szlachetnym w podawaniu dźwięków słuchaczowi.

Zapraszamy Was na social media Jana!

Promujemy młode talenty wokalne i w nie wierzymy! W przypadku Jana nie mamy wątpliwości, że będzie śpiewał! Koniecznie śledźcie tego wspaniałego wokalistę na jego oficjalnym Instagramie i kanale YouTube. Życzymy dalszego rozwoju wokalnego i podążania swoją własną drogą artystyczną! Wszystko najlepsze przed Tobą! 🙂 Trzymamy kciuki! Kamil Koksa, Wasza Scena Muzyczna.