Na albumie rządzi elektroniczne brzmienie, nie znajdziecie tu wielu podobieństw do twórczości Lao Che. Jednak coś w tym jest, że fani tej grupy, mogą znaleźć punkty styczne, gdy sięgną po „Ciszę w bloku”. Album wypełniają bardzo bogate kompozycje bazujące na różnorodnych formach elektronicznych (zaczynając od muzyki tanecznej, po klimaty ambientowe i eksperymentalne). Jest tu też dużo hip hopu, nowej fali i reggae. Dla fanów rockowego brzmienia na płycie usłyszycie także dużo gitar, na której zagrał Michał Sobolewski (Kim Nowak), a dla fanów jazzu na albumie zabrzmiał saksofon (Karol Gola). Gościem specjalnym na płycie jest Barbara Wrońska (piosenka „To nic”). Płyta przyjmuje wyjątkową formę dzięki Magdzie Dubrowskiej, która przywołuje quasi-rapową stylistykę zaczerpniętą od Nosowskiej. Ten sposób śpiewania jest bardzo ciekawy i charakterystyczny. Tekstowo „Cisza w bloku” jest bardzo odważna i ciekawa, bardziej punkowa, dosadniejsza, jednoznacznie i wprost mówi o sprawach ważnych, odnosi się do haseł głoszonych na „Strajku Kobiet”. Płytę zamówicie tutaj! Polecamy! Wasza Scena Muzyczna.