„Latawiec” to jak mogliście już posłuchać, wyjątkowy utwór Julii. Jak opowiada o nim sama twórczyni?
„Latawiec” jest utworem, który powstał, gdy leżałam w domu z zapaleniem płuc albo oskrzeli. Nie pamiętam, bo wykończona byłam strasznie. Pamiętam natomiast, że najlepszym lekarstwem dla mnie stała się wtedy muzyka. Kartka, pianino, paracetamol i inhalator – nierozłączny wówczas kwartet, który towarzyszył mi przez cały wieczór, zaowocował powstaniem tego utworu, którego właśnie słuchacie. Drugą zwrotkę podrzucił Kapi, kiedy to zdecydowaliśmy się na to, by „Latawiec” trafił na płytę – okazało się, że brakuje nam kilku wersów, ale daliśmy radę! A dlaczego „Latawiec”? To już zostawiam dla Was! Miłego słuchania!”
A my polecamy Wam posłuchać wszystkich utworów Julii, w każdym z nich odnajdziecie piękno, prawdę i magię! Tutaj jej kanał-sprawdźcie koniecznie! 🙂