WASZA SCENA MUZYCZNA

Megi H - wokalistka, którą inspiruje samo życie.

Megi H pochodzi z Żywiecczyzny i mieszka w Żywcu. W swojej działalności artystycznej utalentowana wokalistka posługuje się dwoma pseudonimami: Creiscia i Megi H. Pseudonim Creiscia, póki co będzie pojawiał się tylko w przypadku pierwszego singla, o którym więcej pisaliśmy już na łamach naszego portalu tutaj. W rozmowie z nami artystka opowiada o tym jak narodziła się jej „nowa” osobowość artystyczna: „Zdecydowałam się zmienić swój pseudonim artystyczny, dlatego, że Creiscia jest trudna w wymowie, to zlepek słowny dwóch języków: angielskiego i włoskiego. Samo słowo nie posiada żadnego tłumaczenia. Żeby ułatwić i pisownię i wymowę, zmieniłam pseudonim na Megi H”. Artystka na co dzień pracuje w jednej z dużych korporacji. Śpiewa, odkąd pamięta. Na poważnie śpiewaniem zajęła się jednak jakieś 5-6 lat temu i jak wyznaje w rozmowie z nami, nie żałuje tej decyzji. „Swoją przygodę z pisaniem tekstów piosenek zaczęłam od pisania wierszy. Robiłam to w wieku szkolnym. Potem na jakiś czas zostawiłam pisanie i skupiłam się na studiach filologii germańskiej. Później zaczęłam pisać teksty piosenek. Na początku wymyślałam sobie melodie w głowie, a później pisałam do niej tekst. Teksty te początkowo nie były zbyt udane, ale od czegoś trzeba było zacząć”. Poznajcie artystkę o wielu odcieniach, która nie boi się nowych wyzwań muzycznych. 

fot. Marceli Kuran

Nowy singiel, nowa energia!

Megi H „przywróciła” do życia utwór, który napisała 3 lata temu. Wydaje się, że to odpowiedni czas na zaprezentowanie tej piosenki, dzięki której mogliśmy „odkryć” ją na nowo, od zupełnie nowej strony muzycznej, bo tekstowo dalej jest na poziomie, z uczuciem, życiowo! Wokalistka wraca myślami do powstania jej nowej piosenki: „Obecny singiel powstał w bardzo burzliwym okresie mojego życia, pod każdym względem. Kiedy wszystko zaczęło się psuć i nie bardzo wiedziałam, jak wyjść z tej sytuacji, usiadłam i napisałam tekst singla „Givin’ up on you”. Początkowo uważałam ten singiel za utwór osobisty dotyczący wydarzeń, rzeczy, ludzi, do których byłam przywiązana i od których nie mogłam się uwolnić. Utwór ten powstał jakieś 3 lata temu. Schowałam go do szuflady i praktycznie spisałam go na straty, bo nie podobały mi się niektóre wersy, niektóre linie melodyczne”. Szczęście chciało, że wokalistka zdecydowała się pokazać ten utwór ekipie z Delphy Records. Było warto, bo owocem tej decyzji jest piosenka wartościowa, pełna emocji. O „Givin’ up on you” opowiemy więcej w naszej recenzji, którą wkrótce opublikujemy na łamach naszego portalu. Tymczasem zachęcamy Was do posłuchania tej ważnej dla artystki piosenki.

fot. Marceli Kuran

Wokalistka, której wierzysz od pierwszej chwili poznania!

Megi H to nowa, ciekawa postać muzyczna na polskim rynku. Osoba wrażliwa, a jednocześnie pewna siebie, skromna i odważna. Spośród tysięcy wokalistów, których miałem okazję poznać jako juror konkursów wokalnych, czy menadżer artystyczny, wiem, że nie zdarza się to zbyt często. Megi H potrafi przekuć swoje emocje na słuchacza, przekonać zarówno warstwą muzyczną, jak i tekstową. Śpiewa w języku angielskim, którym operuje w bardzo szlachetny sposób. To bez wątpienia profesjonalistka, która odnalazła swoje nowe, muzyczne „ja”. 

fot. Marceli Kuran

Zajrzyjcie na social media Megi!

Łapcie link do oficjalnego kanału artystki na YouTube oraz do jej Fanpage! 🙂 Znajdziecie tam między innymi najnowszy singiel wokalistki „Givin’ up on you” i teledysk do utworu. Dodatkowo zapraszamy Was na oficjalny profil Megi H na Instagramie – link tutaj. 

Wasza Scena Muzyczna

fot. Marceli Kuran